345467
Książka
W koszyku
(Biblioteka Myśli Współczesnej)
Nasz wiek jest w najwyższym stopniu czasem niepotrzebnego cierpienia, które nie wymaga dialektycznych wyjaśnień, ale czeka na to, by je ukoić jeśli to możliwe poprzez bezpośrednią i wolna od wszelkich apriorycznych założeń pomoc. Jeżeli jednak również ta nowa odmiana filantropii, pozbawionej już teraz klapek na oczach, stwarza problem, to dlatego, że i ona nie zerwała z okrucieństwem. Raz się sparzywszy, człowiek woli zarezerwować swój humanitaryzm wyłącznie dla wielkiej tragedii. Oznacza to, że potrzeba niemało krwi, aby przełamać jego powściągliwość i zmusić do działania. Jest go w stanie poruszyć jedynie jakaś niezaprzeczalna katastrofa i całkowite bierne cierpienie. Dopóki zło nie ukaże się w całej oczywistości , dopóki nie zostaną rozwiane wszelkie zastrzeżenia i wątpliwości trzyma się na uboczu. Potem zaś ma już co innego na głowie. Nielitościwa zaiste delikatność. W ostatecznym rachunku w tej uczuciowej alienacji wobec nędzy jest tyle samo okrucieństwa co w męskiej decyzji, aby skończyć z nędzą tego świata, odwołując się do sprytnych argumentów rozumu.
Status dostępności:
Egzemplarze są obecnie niedostępne: sygn. 17
Strefa uwag:
Tyt. oryg.: Humanité perdue
Uwaga ogólna
Tyt. oryg.: "L'humanité perdue : essai sur le XXe si`ecle" 1996.
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej