359823
Book
In basket
W dziwnym miejscu mieszkam. Wracam sobie z pracy, przechodzę główną drogą, patrzę, ktoś na chodniku leży! nie rusza się, w gardle mnie dławi, umarł ktoś i jak ja go teraz uratuję? Podbiegam. Na chodniku leży laska. W poprzek. w sukience. Sukienkę podciągnęła pod pachy. Nogi rozłożyła na za piętnaście trzecia. W stronę przejeżdżających samochodów. I wcale nie umarła. Ręce sobie założyła pod głową i zachęcająco się do mnie uśmiecha. Młoda laska, normalnie wygląda, ładnie się ubrała, i se leży. Ciekawe czy rano wstała i pomyślała: "Taki ładny dziś dzień, chyba na chodniku się położę i będę pokazywać bożenę? Autorka znalazła swój własny, niepowtarzalny język do opisu życia polskich emigrantów w Anglii. I śmieszno, i straszno.
Availability:
There are copies available to loan: sygn. 821-3 pol. (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again