SOWA OPAC : Biblioteka Publiczna w Dzielnicy Wola m.st. Warszawy. Katalog

Książka

W koszyku

oceń

Pony Express / rysunki Morris ; scenariusz X. Fauche i J. Léturgie ; kolory Studio Leonardo ; przekład z języka francuskiego Maria Mosiewicz. - Warszawa : Wydawnictwo Egmont Polska, © 2018. - 46, [1] strona : ilustracje kolorowe ; 29 cm.

(Lucky Luke / Morris ; 59)

(Klub Świata Komiksu ; album 1281)

Autor

Morris (1923-2001). Fauche Xavier (1946- ). Léturgie Jean (1947- ). Mosiewicz-Szrejter Maria. Morris (1923-2001). Lucky Luke (pol.)

Gatunek

Komiksy

Kolejny zeszyt komiksu z przygodami słynnego rewolwerowca. Rząd USA wyznacza wielką nagrodę za wymyślenie sposobu na jak najszybsze przewożenie poczty przez Góry Skaliste do Kalifornii. Przedsiębiorczy William Russel zakłada konną firmę kurierską Pony Express, by dostarczać przesyłki trzy razy szybciej, niż robią to dyliżansy. Na przeszkodzie jego zamiarom stoją nie tylko góry i niebezpieczeństwa, ale też sabotażyści z kompanii Pacific Railway, która chce zbudować linię kolejową do Kalifornii. Russel prosi o pomoc legendę Dzikiego Zachodu, Lucky Luke'a.

zob. w.bibliotece.pl

Status dostępności:

BD13 (Staszica 5a)

Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. I (1 egz.)

BD21 (Solidarności 90)

Wszystkie egzemplarze są obecnie wypożyczone: sygn. I (1 egz.)

BD25 (Żytnia 64)

Wszystkie egzemplarze są obecnie wypożyczone: sygn. I (1 egz.)

BD32 (Twarda 64)

Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. I (1 egz.)

BD46 (Chłodna 11)

Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. I (1 egz.)

Strefa uwag:

Uwaga ogólna

W haśle pseudonim ilustratora, nazwa właściwa: Maurice De Bevere.

Tytuł oryginału: Le Pony Express.

Recenzje:

Fantastyczny komiks.
Kowboj Luke, Lucky Luck - żeby nie było, że Agent James, James Bond na koniu, przemierza prerię tym razem szybciej niż... paczki i listy i wszelakie przesyłki. Bo na początku działania poczty:) niestety na dostarczenie korespondencji (jako takiej, żywej i martwej) czekało się nawet i trzy miesiące. Dlatego stan Waszington postanowił tę drogę nie tyle skrócić - bo to raczej nie możliwe - ile przyspieszyć z . (...)