360277
Book
In basket
Era sztucznej inteligencji, która potrafi przeszukać, skompilować i (niemal) twórczo przekształcić nieskończone zasoby internetu w spójny, mający sens artykuł, właśnie nadeszła. ChatGPT jest powszechnie przedstawiany jako bat na copywriterów. W kilka sekund, szybko i sprawnie robi to, co człowiekowi zajmuje czasem długie godziny, a efekt? Efekt bywa nie do odróżnienia. Skoro tak, to po co zatrudniać żywego copywritera? Zwłaszcza że podobno dziś i tak nikt nie czyta, bo wszyscy wolą wideo... Haczyk tkwi w słowie "bywa". Efekt pracy piszącej teksty AI i piszącego teksty copywritera bywa nie do odróżnienia. Owszem, ale nie wtedy, kiedy ten ostatni jest naprawdę dobry w swoim fachu. Użytkowym treściom wygenerowanym przez sztuczną inteligencję, w porównaniu z tworzonymi przez wytrawnych copywriterów, brakuje tego czegoś. Są poprawne, tyle że na dłuższą metę... nudne. Powtarzalne, niezaskakujące, niezachęcające, nie dają satysfakcji czytającemu. A przecież w copywritingu właśnie o to chodzi, by zainteresować, zachęcić i zadowolić klienta na tyle, aby pod wpływem kilku precyzyjnie dobranych zdań był na TAK!
Availability:
There are copies available to loan: sygn. 77103 (1 egz.)
Notes:
Additional physical form available note
Książka dostępna także jako e-book.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again